Marzę o tym, by w roku 2017 postawić przed sobą ambitny, ale równocześnie osiągalny cel rękodzielniczy – chcę mieć własnoręcznie wykonany pled. I mam nadzieję, że dołączycie do wyzwania, bo będzie nam raźniej 🙂 Pomyślałam nawet o nagrodach dla uczestników 🙂
Dzierganie i czytanie w sierpniu
Po raz kolejny akcja Maknety u mnie na blogu – tym razem sporo nowości. Mozolnie czytane i słuchane lektury się pokończyły i teraz zaczynam dużo nowych rzeczy, zarówno jeśli chodzi o lektury, jak i robótki 😉
Inspiracje #6 – plany robótkowe na drugie półrocze 2014
Obecny kiedyś na blogu cykl „przegląd tygodnia” zmienia się w cojakiśczaśnik „Inspiracje”, który będę starać się publikować w piątki. Zaczynam z przytupem – od planów robótkowych na najbliższe pół roku. Do 31.12.2014 chciałabym zrobić mnóstwo rzeczy 🙂
Szarak, czyli polarowe wdzianko w 2 godziny – SEW ALONG
W kwietniu podpasował mi temat miesięcznego wyzwania Sew Along, którego ideą jest realizacja jednego tematu szyciowego przez różne osoby. Tym razem miała to być dresówka…
Podsumowanie marca
Marzec dobiega końca, wiec czas na kolejną porcję podsumowań. Było wyjątkowo pracowicie – zarówno zawodowo jak i na drutach, ale mało miałam czasu, by chwalić się postępami.
Co zrobić z koszulki? Elegancka bluzka z długim rękawem
To jeden z tych projektów, który ewoluował podczas pracy – miała być tylko koronkowa wstawka, a skończyło się na długim rękawie, zwężaniu i ozdobnej kokardzie, którą muszę jeszcze zszyć 😉
Po raz kolejny materiałem bazowym była koszulka z Zalando.
Co zrobić z koszulki? #2 Ażur z serwetki
Od dawna przymierzam się do tego projektu. Zaczęło się od przypadkowo kupionej w lumpeksie szydełkowej serwetki z wzorem motyli o nietypowym kształcie. Trochę przeleżała zanim znalazłam dobry sposób na jej wykorzystanie, ale wiedziałam, że w końcu się przyda 🙂 Bazą projektu jest koszulka z Zalando.
Plany twórcze na rok 2014
Rok 2013 opisałam Wam w skrócie w poprzednich postach: Podsumowanie roku 2013 i plany na rok 2014 oraz Robótkowe podsumowanie roku 2013. Teraz czas na kreatywne plany na rok 2014 🙂 Będzie bardzo ambitnie!
Mając dużo czasu podczas przerwy świątecznej zastanawiałam się co chciałabym Wam pokazywać w Nowym Roku na blogu. Oto co wymyśliłam 🙂
Filcowa poduszka szaleńca
W tytule właściwie zawarłam już wszystko co można 🙂
Filcowa, bo z filcu – wełnianej włóczki celowo maltretowanej praniem w pralce w 60 stopniach. Poduszka, bo kawałki składowe są dwa i stanowią poszewkę na ozdobną poduszkę, która mi się znudziła w dotychczasowej formie. A szaleńca dlatego, że nie dość, że kolory obu połówek są różne, to na dodatek zupełnie do siebie nie pasują 🙂
Przegląd tygodnia #4
Miał być przegląd tygodnia, a zrobił się tym razem prawie przegląd miesiąca w związku z moją długą nieobecnością na blog. Tak czy inaczej pora na garść moich najnowszych inspiracji…
Na początej jedno z najpiękniejszych zdjęć dzieci jakie widziałam kiedykolwiek – dla dziewczynek uwiecznionych na fotografii będzie to na pewno magiczna pamiątka na całe życie. Coś wspaniałego! Zdjęcie pożyczyłamz fanpage podwiatr photography
Moje odkrycie to blog Michała Zaczyńskiego – zastępcy redaktora naczelnego Fashion Magazyn. Oto gość, który pisze o modzie nie w kontekście kolejnego zestawienia ciuchów z sieciówek, a jako o czymś głęboko wpisanym w kulturę i sztukę. Bardzo mi takie podejście odpowiada, a jego teksty to zazwyczaj po prostu kawał dobrej dziennikarskiej roboty. Przyjemnie się to czyta…
Dla każdego blogera to powinna być obowiązkowa prezentacja! Paweł Opydo autor Zombie Samuray mówi o tym, że wygląd bloga jest ważny, do czego może on służyć i jak go poprawić. Jest to zdecydowanie najlepszy materiał na ten temat jaki widziałam w polskim Internecie i chociaż nie ma tam nic odkrywczego i nowatorskiego, nie zmienia percepcji świata, to i tak jest bardzo fajny.
Wszyscy wprawdzie już to odtrąbili, a blogosfera szyciowa rzuciła się do rywalizacji, jednak po prostu nie mogę o tym nie wspomnieć – rusza pierwszy polski modowy talent show. Bardzo mnie to cieszy, bo do tej pory mogliśmy tylko zazdrościć Amerykanom czy Brytyjczykom…
Rzadko pokazuję na blogu cokolwiek związanego z designem i wzornictwem przemysłowym, jednak tym razem po prostu nie mogę się powstrzymać! Oto moja wymarzona wanna znaleziona na stronie BoredPanda. Czyż nie jest po prostu fantastyczna?!?
No i na koniec jeszcze uroczy drobiazg szyciowy, które muszę wepchnąć do mojej kolejki – kapcie balerinki z polaru to coś co po prostu muszę mieć, a instrukcja na stronie jakuszyc.pl nie pozostawia zbyt dużego pola do pomyłek 🙂