Od dawna przymierzam się do tego projektu. Zaczęło się od przypadkowo kupionej w lumpeksie szydełkowej serwetki z wzorem motyli o nietypowym kształcie. Trochę przeleżała zanim znalazłam dobry sposób na jej wykorzystanie, ale wiedziałam, że w końcu się przyda 🙂 Bazą projektu jest koszulka z Zalando.
Potrzebne materiały i narzędzia:
– koszulka na ramiączkach
– szydełkowa serwetka
– igła, nitka, szpilki, nożyczki
Jak to jest zrobione?
1. Pomysł – w moim wypadku pierwsza była serwetka i dość długo myślałam w jaki sposób wyeksponować jej urodę. Top wybrałam w taki sposób, by jak najlepiej pasował zarówno kształtem, jak i kolorem. Oczywiście można wykorzystać w projekcie standardowy t-shirt albo zwykłą bluzkę i popularne okrągłe serwetki z dowolnym wzorem.
2. Projektowanie – najpierw należy serwetkę ułożyć w odpowiednim miejscu na koszulce i powtarzać ten element do uzyskania zadowalającego efektu. Gdy układ nam się spodoba przypinamy dokładnie serwetkę szpilkami do materiału, najlepiej od razu na całym obwodzie, by uniknąć problemów z nieregularnym rozmieszczeniem
3. Szycie – to mozolny proces, bo poszczególne szwy muszą być drobne i ułożone możliwie równo na krawędzi serwetki. W moim wypadku szycie trwało około 8 godzin, bo kształt jest nieregularny i musiałam to robić w całości ręcznie… Idealne zajęcie na długie wieczory przy serialach 😉
4. Cięcie – po przyszyciu serwetki w ruch idą nożyczki, bo trzeba pozbyć się warstwy materiału spod spodu. Korzystałam z nożyczek do paznokci, bo miałam mnóstwo drobnych elementów do wycięcia. Trzeba bardzo uważać, by nieopatrznie nie przeciąć szwu lub materiału w nieodpowiednim miejscu.
5. Dodatkowe inspiracje – przez chwilę rozważałam doszycie do serwetki koralików, które dodatkowo odbijałyby światło lub pozostawienie części materiału pod spodem, ale na myśl o kolejnych godzinach z igłą w dłoni skapitulowałam 🙂 Nie wykluczam jednak, że jeszcze kiedyś powrócę do tego projektu.
Efekt końcowy
Jestem bardzo zadowolona z efektu finalnego, dopiero gdy spodnia warstwa materiału została wycięta, a koszulka znalazła się na manekinie zdałam sobie do końca sprawę jak fajnie wszystko wyszło. Godziny szycia i pokłute igłą palce nie poszły na marne 🙂
Teraz to już tylko nie mogę doczekać się lata, bo jestem pewna, że w ażurowej koszulce wychodzę się jak w mało której. Zrobiłam nawet przymiarkę do jednej z moich ulubionych marynarek. W sumie to interesujące połączenie, bo z przodu top nie ma prawie żadnych zmian (prócz małych wstawek koronkowych na bokach), a niezbyt grzeczny charakter bluzki ukryty jest pod klasycznym fasonem żakietu…
Koszt przeróbki: około 5 zł (serwetka w lumpeksie + nitka w pasującym kolorze)
Czas przeróbki: 10 godzin (1h projekt, 8h szycie, 1h wycinanie)
Koszulka (opcjonalnie): Zalando.pl
Całoroczne inspiracje #18
Dziś w ramach inspiracji projekty „koszulka + serwetka”, które udało mi się wygrzebać w Internecie. Zobaczcie jak zrobili to inni :
Źródła zdjęć: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10
12 komentarzy
Super pomysł 🙂 Uwielbiam takie blogi 🙂
Aż sama mam ochotę coś zrobić 🙂
Ja właśnie łączę koszulkę z materiałem z filcu 🙂
Ooo! Tego nigdy nie robiłam. Ciekawa jestem jaki będzie efekt końcowy takiego eksperymentu – zróżnicowane faktury powinny wyglądać dobrze, ale zastanawiam się czy filc nie będzie zbyt ciężki i nie odkształci koszulki… Zaciekawiłaś mnie i na pewno zajrzę, żeby sprawdzić jak Ci poszło 🙂
komin skradł moje serce – świetne pomysły!
Muszę przyznać, że otulacz jest moim faworytem ze względu na zupełnie nietypowe wykorzystanie obu materiałów, czyli koszulki i serwetki, co daje naprawdę niesamowity i niespodziewany efekt.
WOW fantastyczny efekt końcowy – genialny pomysł no i talent 🙂 pozdrawiam
Fajny pomysł, ale najbardziej podoba mi się komin, i bluzka z ostatniego zdjęcia 🙂
Cudowny pomysł. A koszulka jest bardzo zmysłowa.
Okazało się, że czerwony kolor i koronkowe wstawki zawsze są sexy, nawet jeśli więcej zasłaniają niż odsłaniają…
Pomysł i wykonanie cudowne 🙂
extra wyszło !
Jesteś kreatywna, bardzo fajne pomysły. Pozdrawiam
Tyle inspiracji w jednym wpisie. Efekt koncowy jest super. pozdrawiamBea