Czerwiec upłynął mi niestety pod znakiem lekarzy – zarówno tych ludzkich, jak i zwierzęcych. Miałam też sporo pracy, zwłaszcza pod koniec miesiąca. Ale udało mi się skończyć najlepszy dotychczas w mojej historii sweterek 🙂
Podsumowanie kwietnia
Podsumowanie marca
Marzec dobiega końca, wiec czas na kolejną porcję podsumowań. Było wyjątkowo pracowicie – zarówno zawodowo jak i na drutach, ale mało miałam czasu, by chwalić się postępami.
Podsumowanie lutego
Minął luty, czas więc na kolejne podsumowanie noworocznych postanowień. I znów część rzeczy mi się udała, a z częścią sobie nie poradziłam. Nie było perfekcyjnie, ale i nie najgorzej…
Podsumowanie stycznia
Minął miesiąc, więc czas na małe podsumowanie noworocznych postanowień. Część rzeczy się udała, cześć oczywiście nie, jednak nie tracę motywacji i nadal będę próbować 🙂 Zobaczcie jak minął mi styczeń…