Rok 2015 upłynął mi pod znakiem 52 projektów. W roku 2014 miałam swój Fiber Factor. Nowy Rok 2016 też wymaga dziewiarskich wyzwań!
Top Alicante – wspomnienie lata
Zaczęłam ten projekt w samolocie do Alicante, dziergałam go podczas urlopu i zakończyłam chwilę po powrocie. Nie wiem jak przetrwałabym bez niego szalone tegoroczne upały. Tylko na blogu jakoś się dotychczas nie pojawił mimo, że zdjęcia już długo leżą na dysku. Więc dziś w ramach letnich wspominek urlopowy klimat i odrobina słońca ode mnie dla Was 🙂
Czapeczki na jajka – projekt wielkanocny
Mój projekt numer 9 to pierwszy z projektów specjalnych – wielkanocny. W tym roku zaczęłam od ubranek na jajka i może zrobię jeszcze jakiś drobiazg zanim nadejdą święta.
Bardzo gruba czapka
Kolejny tydzień pokonywania lenia za nami 🙂 Rzutem na taśmę zdążyłam z lutową czapkę w projekcie 12 czapek w 1 rok kończąc ją w sobotni wieczór. A co tam u Was?
Baktus z ręcznie przędzionej i farbowanej włóczki
Pierwszy raz zrobiłam coś naprawdę mojego – włóczka zaczęła jako biała czesanka, potem ją farbowałam i przędłam, a w końcu przerobiłam na prosty i efektowny szal baktus, który bardzo długo czekał w kolejce na realizację. JESTEM TAKA DUMNA!
Etui na Kindle na drutach
Tym razem z projektem zdążyłam rzutem na taśmę – szyłam wczoraj do północy! Etui oznaczone numerem 6/52 stało się faktem. A co tam u Was w robótkach?
Sweterek w pionowe paski z 2 motków
U mnie znów kolorowo! Oto drugi sweter w tym roku i projekt oznaczony numerem 5/52. A co tam u Was w drugim miesiącu wspólnego wyzwania?
Tęczowa chusta na szydełku
Za oknem szaro i buro, ale ja nie pozwalam się zdominować przez brak kolorów – nadszedł czas na zębatą chustę we wszystkich kolorach tęczy. Oto mój projekt 4/52 – a co Wam udało się skończyć w tym tygodniu?
Czarny sweter dla Mojego Mężczyzny
Dzięki wyzwaniu 52 projektów po półtora roku walki udało mi się skończyć największą dzianinę, nad którą pracowałam dotychczas – sweter dla Mojego Mężczyzny, który waży ponad kilogram. To mój projekt 3/52, a co tam u Was?
Wełniane kapcie
Wiecie, że dziś Blue Monday – najbardziej depresyjny dzień w roku? Mam nadzieję, że nasze kreatywne zamieszanie nieco go rozjaśni! U mnie projekt 2/52 to kapcie, a co u Was?