Nie jestem architektem ani projektantem, ale okazało się, że wcale nie przeszkodziło mi to w aranżacji przestrzeni, która okazała się po prostu idealna – spełnia swoją rolę, uwielbiam ją i bardzo mi się tu podoba.
Wzór Tygodnia – Tire Trace
Polecanie Wam wzorów zaczęłam od dość łatwych elementów garderoby – był wzór na czapkę w warkocze i wzór na ażurową chustę. Teraz czas chwycić byka za rogi – czas na sweter!
Ręcznie farbowana włóczka i prosty wzór, czyli Mszysty
Niełatwo znaleźć wzór, który zaprezentuje piękno ręcznie farbowanej włóczki, zwłaszcza jeśli jej ilość jest ograniczona i część motków wyraźnie się różni wybarwieniem od pozostałych… Mszysty to odpowiedź na taką potrzebę.
Nowy dom – nowy blog
Czas pochwalić się ogromnymi zmianami, które zaszły w moim życiu! Zmieniłam swoje otoczenie w realnym świecie, więc blog nie mógł zostać w tyle 🙂
Wzór tygodnia – Aeolian
Wzór, który jako jeden z pierwszych trafił na moją listę marzeń, ale jakoś dotychczas nie doczekał się realizacji… Oto chusta Aeolian.
Wzór tygodnia – Sweet Bunch
Dziś na blogu rusza nowy cykl, w którym pokazywać będę wzory, które mnie zachwycają. Na początek wybrałam moją ulubioną czapkę Sweet Bunch.
Włóczkowy detox zakupowy
Moja niedawna przeprowadzka poskutkowała restrykcyjnym wyzwaniem – do 2017 nie wybiorę się na włóczkowe zakupy! Akurat minęła połowa roku, więc zobaczymy czy wytrzymam 6 miesięcy bez nowych moteczków.
Chusta Virus
To było tak… Znałam ją jak była jeszcze niewinną, kremową czesanką. Potem wylały się na nią barwniki i nabrała charakteru, następnie posłużyła do nauki i udało się z niej wyciągnąć ponad kilometr nici, a w końcu spotkała szydełko i jeden z najpopularniejszych wzorów…
Pierwsze mitenki
Wyobrażacie sobie, że odkąd zaczęłam dziergać – jakoś w 2010 roku to było – nie zrobiłam ani jednych mitenek! Postanowiłam w tym roku nadrobić to niedopatrzenie i zawarłam mitenki w planie 16 wyzwań dziewiarskich na 2016 rok.
Star Wars Double Knitting
Najbardziej niesamowity projekt w mojej dziewiarskiej historii nareszcie doczekał się porządnej sesji, a ja przy okazji postanowiłam opowiedzieć Wam trochę o jego powstawaniu…